Mieszkanie na poddaszu…

Kolejne wyzwanie projektowe dla mnie :o)

Aranżacja mieszkania do wynajęcia dla jednej osoby, bądź pary…

Tym razem chciała bym podzielić się z Wami moją pracą nad 47 metrowym mieszkaniem na poddaszu. Jest to lokal dwupokojowy. Mamy więc salon z aneksem kuchennym, sypialnię, łazienkę i przynależną do lokalu loggię. Układ mieszkania jest bardzo ciekawy i nie sprawia większych trudności aranżacyjnych. Jedynym minusem są skosy, z którymi należy się po prostu zaprzyjaźnić :o) Zwłaszcza, że patrząc pod kątem atrakcyjności takiego miejsca, owe skosy stają się atutem! Mieszkanie na poddaszu z wyjściem na własną loggię… Wow :o)

Kuchnia, a raczej aneks kuchenny przewidziana jest w kolorze szarości, w wysokim połysku. Zabudowa gładka, bez uchwytów ma sprawić, że całość będzie miała charakter nowoczesny, wręcz loftowy. Będzie jednocześnie prosta, co interesująca, przez nieoczywisty układ płytek ściennych.  Dopełnienie kuchni to nie jedyne miejsce, gdzie pojawi się hexagon w tym mieszkaniu :o)

Wiodącymi kolorami w salonie będzie również szarość i biel. Punktem centralnym tego pokoju stanie się kanapa z podnóżkiem, a całości dopełnią trzy szklane stoliki kawowe…

Sypialnia pomalowana będzie na kolor szaro-niebieski… To mój ulubiony odcień farby Magnat o wdzięcznej nazwie Jaspis Picasso, który to w zależności od naświetlenia jest raz szary, raz niebieski… Jest na prawdę fantastyczny :o)

Jeśli zaś chodzi o łazienkę, chciałam, żeby była wyrazista :o) Płytki na ścianie będą białe, meble zaś szare… To wszystko ma być tylko uzupełnieniem  podłogi, która to ma za zadanie przyciągać wzrok swoją wyrazistością. Tutaj znów pojawia się nam hexagon…

Jak Wam się podoba taka aranżacja?

Ciekawa jestem, czy ktoś z Was chciał by zamieszkać w takim mieszkaniu :o)

Spokojnego wieczoru :o)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *