Kącik jadalny…

Wyobraźmy sobie taką sytuację… Mamy w kuchni miejsce przy stole dla trzech osób, a okazuje się, że potrzebujemy tego miejsca dla pięciu osób. Co robić?

Przy tym, sytuacja wygląda tak, że nie ma możliwości dostawienia dodatkowych krzeseł do stołu. Mało tego! Nie ma również możliwości ustawienia stołu z krzesłami w innym miejscu kuchni. Miejsce, które mamy, jest naszym jedynym polem do popisu! Tak więc, jak to mówią:

„jest zagadka” :o)

          

Skoro więc miejsca do jedzenia jest zbyt mało, a jest to jedyne wolne miejsce dla stołu, moja propozycja jest taka… trzeba po prostu pozbyć się stołu, skoro jest nie odpowiedni dla takiej Rodziny…

W praktyce mój pomysł wygląda następująco…

Zamiast dużego, prostokątnego stołu wybieramy mniejszy, ale okrągły. Stawiamy przy nim dwa krzesła, powiedzmy, że dla rodziców (oby dzieci tego nie czytały:o) Dla nich spróbujemy zagospodarować przestrzeń pod oknem, która wynosi 122 cm. Tam  właśnie zabudujemy siedzisko, a dokładnie mówiąc ławkę z płyty meblowej, na której zmieszczą się najmłodsi członkowie rodziny.

Zdaję sobie sprawę, że szaleństwa na tejże ławce to nie będzie. Uważam jednak, że lepiej zjeść wspólne niedzielne śniadanie w takich warunkach, niż na raty, lub co gorsza, każdy sobie :o)

Tak mniej więcej ma to wyglądać…

Jak Wam się podoba takie rozwiązanie?

Oczywiście podzielę się z Wami efektem końcowym, gdyż podjęłam się realizacji przedsięwzięcia. Niestety jednak trzeba będzie na to poczekać.

Zaczęłam od obicia poduszki na siedzisko, ale zbijanie ławki okazało się nie być tak prostym zajęciem na jakie miało wyglądać :o(

Nie poddaję się jednak i doprowadzę realizację projektu do końca!!! Życzcie mi powodzenia :o)

 

 

2 responses

  1. Wierzę w Ciebie i Twoje umiejętności…kto jak nie Ty Kochana. Następnym razem jak przyjdę to napewno będę już piła kawkę przy okrągłym stole

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *