Dzisiaj chciała bym podzielić się z Wami efektem renowacji własnego mebla.
Owa szafka na buty mieszka z moją rodziną już od lat. Nie był to żaden wyszukany, czy wymarzony zakup. Zwyczajnie brakowało nam miejsca na buty i wtedy zdecydowałam o zakupie. Skąd decyzja, że to będzie właśnie ta szafka? Był to aspekt iście finansowy. Tak więc skuszona ekonomicznym walorem mebla, stałam się szczęśliwą posiadaczką takiego oto cudeńka :o)
Muszę jednak przyznać, iż pomimo niewielkich rozmiarów jest w stanie pomieścić na prawdę sporo par butów. Przyzwyczaiłyśmy się więc do siebie i szkoda by było się tak po prostu rozstać. Chociaż ten kolor…. No mówiąc w skrócie, już dawno przestała mi się podobać.
Stąd decyzja o nadaniu jej nowego życia.
Do pracy ponownie powołałam zgrany team „Agata & Agata”.
Najpierw szpachlowałyśmy, potem szlifowałyśmy, a na koniec malowałyśmy….
Efekt zaskoczył nawet mnie. Jestem zadowolona z naszej pracy. Szafka nabrała nowego, ciekawszego wyrazu. Grafitowy kolor nadał jej bardziej nowoczesny charakter, a przepiękne uchwyty dopełniły całości :o)
Oceńcie sami… Czy tylko mi się to podoba?
P.S. Dziękuję Agatto :o)
Zdecydowanie… inaczej 😉
Ciekawa metamorfoza 😉
Dobrze ze nie tylko ja w rodzinie bawię się takimi rzeczami – gratulacje
Dziękuję i pozdrawiam :o)