Jesień, jesienią… natomiast ja zapraszam Was do mojego jeszcze wakacyjnego wspomnienia…
Czy Wy też jesteście fanami Sherlocka Holmes’a? Osobiście, uwielbiam go w każdej znanej mi postaci. Jest równie inteligentny i sprytny, co pewny siebie i pyskaty… Sama nie wiem, za co lubię go bardziej :o) Nie chcę nawet słyszeć, że nigdy nie istniał na prawdę i jest to postać całkowicie fikcyjna… Uwielbiam go i już :o)
Odwiedziny Sherlocka były obowiązkowym punktem mojej wycieczki po Londynie… Tak więc Baker Street 221b…
Sąsiedztwo na Baker również niczego sobie… :o)
Klimat tej niezwykłej postaci utrzymuje się w całym mieście… nie tylko na Baker Street 221b…