Mała rzecz…

Mała rzecz, a cieszy :o)

Cotton balls, czyli bawełniane świecące kuleczki podbiły moje serce :o)

Z reguły, nie lubię ręcznych robótek, jednak byłam dzielna i sama wszystkie nawlekłam na lampeczki. Nie żebym zrobiła je własnoręcznie od podstaw! O nie!!! Co to, to nie :o)

Jednak dałam radę… no może filiżanka ulubionej „małej czarnej” odrobinę pomogła :o)

IMG_1696

IMG_1695

Wy też uważacie, że są urocze?

IMG_1702

IMG_1704

Mała rzecz… a na prawdę cieszy :o) Miłego dnia :o)

 

3 responses

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *