Mała rzecz…
Mała rzecz, a cieszy :o) Cotton balls, czyli bawełniane świecące kuleczki podbiły moje serce :o) Z reguły, nie lubię ręcznych robótek, jednak byłam dzielna i sama wszystkie nawlekłam na lampeczki. Nie żebym zrobiła je własnoręcznie od podstaw! O nie!!! Co to, to nie :o) Jednak dałam radę… no może filiżanka ulubionej „małej czarnej” odrobinę pomogła […]
Continue reading →